W ciąży
kupiłam smoczki z firmy Nuk, natomiast smoczek Lovi dostałam od
Teściowej .I już na początku okazało się, że córcia uspokaja się tylko
przy smoczku Lovi.
Smoczek dobrze przylega do twarzy, rośnie z dzieckiem (czyli ma rozmiary 0-3, 3-6, 6-18), ma ładne kolory i wzory, posiada zatyczkę do przechowywania czy przewożenia w torebkach.
Wadą jest to że je trzeba często wymieniać, my wymieniamy co 1,5 miesiąca, bo posługujemy się też innymi smoczkami firmy Nuk, żeby nie przyzwyczajać dziecka tylko do tego rodzaju.Przy dłuższym używaniu widać w środku kropelki wody oraz raz po sparzeniu okazuje się, że woda dostała się do środka na kilka milimetrów, więc trzeba na to zwracać uwagę.
Smoczek dobrze przylega do twarzy, rośnie z dzieckiem (czyli ma rozmiary 0-3, 3-6, 6-18), ma ładne kolory i wzory, posiada zatyczkę do przechowywania czy przewożenia w torebkach.
Wadą jest to że je trzeba często wymieniać, my wymieniamy co 1,5 miesiąca, bo posługujemy się też innymi smoczkami firmy Nuk, żeby nie przyzwyczajać dziecka tylko do tego rodzaju.Przy dłuższym używaniu widać w środku kropelki wody oraz raz po sparzeniu okazuje się, że woda dostała się do środka na kilka milimetrów, więc trzeba na to zwracać uwagę.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz